O kręgosłupie, ale inaczej
NATALIA MLEKICKA • dawno temu • 3 komentarzeZ dolegliwościami, których powodem jest niewłaściwe "używanie" kręgosłupa, boryka się co druga osoba. Co zrobić by przestał boleć? Odpowiedzi jest wiele i są zaskakująco proste! Pytanie tylko czy podejmiemy wyzwanie aby uwolnić się od bólu?
Wesprzyjcie swój kręgosłup!
Każdy z nas go ma, zarówno ten moralny jak i anatomiczny, ale w poniższym artykule, przybliżę wam funkcjonowanie tego drugiego.
W 2011 roku, tuż przed wyjazdem na moje drugie Mistrzostwa Świata, doznałam kontuzji kręgosłupa, w odcinkach szyjnym i piersiowym. Wydarzenie to spowodowało, że bliski stał mi się temat kręgosłupa. Przy okazji tej kontuzji, okazało się, że nie wszystkie zmiany jakich przez lata dokonywałam w moim ciele, były dobre.
Gdy coś złego dzieje się z naszym kręgosłupem, pierwsze kroki stawiamy do ortopedy, który kieruje nas na prześwietlenie, po czym albo przypisuje nam tabletki lub zastrzyki przeciwbólowe albo zakłada nam kołnierz, jeśli problem dotyczy odcinka szyjnego.
Czy nie zastanowiło was nigdy to, że skoro coś nam "przeskoczyło" to może warto byłoby sprawić, aby "wróciło" na miejsce? Unieruchomienie w patologicznym ustawieniu przedłuży czas trwania stanu zapalnego, co oznacza, że ból będzie nam towarzyszył dłużej, a dodatkowo może się przenieść na sąsiednie odcinki i mięśnie nimi zawiadujące. Czy włożylibyście w gips złamany i nie nastawiony palec? Jeśli nawet tak by się stało, zrósłby się krzywo i nie byłby już w 100% funkcjonalny.
Krótka charakterystyka kręgosłupa
Nasz kręgosłup składa się z 33–34 kręgów, a jego poszczególne odcinki to: szyjny (7 kręgów), piersiowy (12 kręgów), lędźwiowy (5 kręgów), krzyżowy (5 kręgów) i guziczny, będący u człowieka w fazie zaniku (3–4 kręgi).
Oprócz odcinków, kręgosłup ma specyficzny kształt, umożliwiający mu przenoszenie obciążeń i sił na niego działających. Nie jest prostym słupem — naturalne krzywizny (a nie skrzywienia), różne w poszczególnych odcinkach, amortyzują siły, zwiększając bezpieczeństwo zarówno szkieletu, jak i narządów wewnętrznych.
Kręgosłup w prawidłowym ustawieniu, bez patologicznych skrzywień (skoliozy), może udźwignąć nacisk na ramiona, bez pomocy mięśni, o masie 200 kg. Natomiast, gdy którykolwiek z kręgów przesunie się choćby o milimetr, ta właściwość spada do 40 kg.
Każda z krzywizn kształtuje się w odpowiednim etapie życia dziecka. Przyspieszanie siadania czy stawania dziecka, może na zawsze zaburzyć jego naturalne właściwości. W odcinkach szyjnym i lędźwiowym wypukłość skierowana jest do przodu i nazywana jest lordozą. W odcinkach piersiowym i krzyżowo-guzicznym skierowane są do tyłu – kifozy.
Trzy najważniejsze zadania kręgosłupa to:
- ochrona rdzenia kręgowego (który przesyła bodźce do mięśni, przewodzi impulsy z i do mózgu, unerwia skórę, mięśnie, gruczoły, układ naczyniowy; znajdują się w nim ośrodki odruchów bezwarunkowych);
- podpora dla ciała;
- jest narządem ruchu.
Poziom ruchomości stawów kręgosłupa jest różny u każdego człowieka i wcale nie jest tak, że osoby bardzo aktywne mają znacznie większy zakres ruchu niż osoby mniej aktywne. Bardzo często ci, którzy intensywnie trenują siłowo, mają tę ruchomość ograniczoną rozbudowanymi mięśniami wzdłuż kręgosłupa.
Oprócz mięśni, kręgosłup utrzymuje spionizowane ustawienie także dzięki więzadłom i specyficznej budowie poszczególnych kręgów. Największą ruchomość możemy uzyskać w odcinku szyjnym i lędźwiowym.
Co z tym bólem?
Zapewne większość z was odczuwa regularne lub nawracające "bóle kręgosłupa", zazwyczaj w okolicy karku, między łopatkami i na wysokości odcinka lędźwiowego. Bóle takie mogą być spowodowane bardzo niewielkimi wysunięciami się kręgów z ich właściwego ustawienia. Nawet nieznaczna zmiana pozycji względem innych kręgów, może powodować ucisk na nerwy lub zwiększenie naprężenia więzadeł i/lub ścięgien.
Wasza codzienność kształtuje postawę ciała, jej deformacja lub dostosowanie np. do wykonywanej pracy, często jest przyczyną bólów. Wyobraźcie sobie, że rdzeń kręgowy usytuowany w kanale kręgowym jest autostradą między mózgiem i wszystkimi komórkami organizmu. Jeśli na autostradzie ma miejsce wypadek, samochody (informacja z mózgu lub z komórek) nie może przejechać, tworzy się korek. Jeśli komórki nie dostają informacji z mózgu na czas, zaczynają funkcjonować w zły sposób i stąd nasze dolegliwości.
Synonimem wypadku, jest przesunięcie kręgu lub kilku kręgów. Jeśli trwa to zbyt długo (spanie zawsze na tym samym boku, trenowanie tylko na jedną stronę ciała, siedzenie przy komputerze w identyczny/skrzywiony sposób itd.) nasze ciało ustawia się w nowej, nie koniecznie dobrej, pozycji, a ból nie odpuszcza.
W poszukiwaniu ulgi wielu z was na pewno zetknęło się z kręgarzem (chiropraktykiem), czyli człowiekiem potrafiącym namierzyć przesunięte kręgi, zaciśnięte więzadła bądź inne patologie kręgosłupa (i nie tylko) i wstawić je na miejsce, oni są naszą pomocą drogową. Oprócz manualnej pracy z kręgosłupem i innymi stawami, zadaniem kręgarza, jest propagowanie właściwych wzorców ruchowych, tego jak stać, chodzić, spać, dźwigać i wykonywać różne ruchy, aby kręgosłup był bezpieczny i w pełni funkcjonalny.
W Polsce niestety nie ma takiej specjalizacji lekarskiej, ale poza granicami naszego kraju są oni pełnowartościowymi lekarzami po studiach i z ogromną wiedzą.
Jestem pewna, że wiele osób zetknęło się z człowiekiem, który podszedł i zaczął "nastawiać" kręgosłup bez pytania o cokolwiek. Nie namawiam was, abyście poddawali się każdemu. Tu chodzi o wasze zdrowie, więc pamiętajcie o tym, że nie każdy kto myśli, że umie was unieść i „pstryknąć” jest specjalistą.
Jeśli rozważaliście wizytę u kręgarza, poniżej zamieszczam ważne wskazówki, abyście wiedzieli na kogo trafiliście.
Dobry kręgarz powinien:
- poświęcić czas na obserwację waszego ciała i postawy, która jest dla was naturalna.
- wypytać o możliwie jak najwięcej szczegółów z życia codziennego, nawyki, dokładne umiejscowienie bólu, kiedy pojawił się ból, czy miały miejsce jakieś wypadki i kontuzje, czy jesteście osobami trenującymi itd.
- przeanalizować waszą postawę ciała, wytłumaczyć jakie błędy popełniacie, a także prawidłowo was ustawić.
- w nastawianiu nie chodzi o używanie jak największej siły, wystarczy użyć odpowiednich chwytów, aby wykorzystać wasz ciężar i odpowiednią dźwignię.
- nie powinniście wyjść obolali, wręcz powinniście odczuwać pewnego rodzaju swobodę.
Pamiętajcie również, że taki specjalista nie jest cudotwórcą. Przez lata kształtowaliście swoje błędne ustawienia, jedna wizyta niewiele zdziała, potrzebna również jest wasza współpraca jeśli liczycie na trwałe efekty.
Jeśli wyjdziecie od kręgarza i wrócicie do swoich nawyków, o których zostaliście powiadomieni, że źle na was oddziałują, nie oczekujcie poprawy.
Tym, co was uchroni przed bólem jest profilaktyka! Nie musicie znać kręgarza, aby sobie pomóc. Jeśli zależy wam zarówno na swojej postawie, jak i postawie waszych dzieci – one mimo woli wszystko kopiują, wasz sposób chodzenia, stania, siedzenia… Jeśli wy robicie te rzeczy niewłaściwie, możecie być pewni, że wasze dziecko również będzie niewłaściwie się ustawiać. Nie chodzi tylko o was. Zmieńcie swoje nawyki i pomóżcie sobie i nie pozwólcie, aby bóle, które wam towarzyszą, były zmorą każdego dnia waszych dzieci!
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, oddaję w wasze ręce książkę: „Mistrzowski kręgosłup — Bezbolesne życie dzięki prawidłowej postawie ciała”, w której omawiam całą profilaktykę, którą możecie przeprowadzić we własnym zakresie. Dowiecie się z niej bardzo dużo o sobie, swoim ciele i nawykach, a także znajdziecie w niej sposoby, jak uniknąć, zmniejszyć lub całkowicie pożegnać się z bólem wynikającym z niewłaściwej postawy ciała!
Autor: Natalia Mlekicka
www.nataliamlekicka.pl
www.facebook.com/nataliamlekickatrener/
www.facebook.com/mistrzowskikregoslup/
Ten artykuł ma 3 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze